W pamięci ludzi, w dziełach, które z jego inicjatywy powstały i trwają do dzisiaj, w nowo wydanej książce, gdzie nawet słowa śp. abp. Zygmunta Zimowskiego dostały nowe życie.
"Śladu losu", który wybrzmiał w Podegrodziu, jedni wysłuchali klęcząc, inni włączając się w śpiew, wielu ze łzami w oczach.
Dzięki takim jak on mógł się wydarzyć Cud nad Wisłą. Został odznaczony orderem Virtuti Militari. Wczoraj w Podegrodziu odsłonięto tablicę pamięci Stanisława Berowskiego.
W Tarnowie w Alei Dębów Katyńskich z udziałem ok. 300 osób, od przedszkolaków do seniorów, odbyła się symboliczna sztafeta pamięci. Co najbardziej cieszy - wzięło w niej udział wielu młodych ludzi.
W pamięci ludzi, w dziełach, które z jego inicjatywy powstały i trwają do dzisiaj, w nowo wydanej książce, gdzie jego słowa odżyły.
– Nie czekajmy na to, aż wszyscy nagle staną się święci. Nie bójmy się być sobą jako chrześcijanie – apelował do bierzmowanych w Lisiej Górze i Zaczarniu bp Stanisław Salaterski.
– To nie śmierć, lecz życie ks. Czuby zdecydowało o tym, że jest on kandydatem na ołtarze – mówi postulator jego procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego.
Trzy chóry z diecezji tarnowskiej - z Zakliczyna, Gromnika i Powroźnika, które prowadzi Dawid Nawalaniec - wzięły udział w trasie koncertowej "Podkarpacie śladami Jana Pawła II".
Chór Cantando Canzoni od tygodnia niemal codziennie w innej parafii prowadzi przejmującą modlitwę, która jest pielgrzymką z Jezusem ukrzyżowanym.
Dziś mogą stać się nimi młodzi z dekanatu Porąbka Uszewska, którzy przyjęli dar Ducha Świętego i mają wszystko, by świadczyć o Jezusie, wnosić w świat nadzieję i radość.