– Jeden z naszych podopiecznych powiedział mi, że ma nadzieję, iż więcej się nie spotkamy, bo... ma szansę dostać pracę – opowiada Karolina.
– Perspektywa zdecydowanie się poszerza. Bo dociera do ciebie, jak wiele masz w życiu, a dwója z matmy to nie koniec świata – mówi Hania Renke.
To bar mleczny jak wiele innych, smaczne, niedrogie jedzenie, ale po cichu dzieje się tu wielkie dobro.
Zaczęło się od pomysłu, by wziąć termosy i wybrać się na Dworzec Centralny. A życie dopisało resztę.
W najbliższą niedzielę z inicjatywy papieża Franciszka będziemy obchodzić pierwszy Światowy Dzień Ubogich. Z tej okazji Caritas i Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie przygotowały kilka akcji charytatywnych.
Już 22 grudnia odbędzie się wigilia z osobami potrzebującymi i w kryzysie bezdomności, która od 30 lat organizowana jest przez Duszpasterstwo Akademickie "Górka" działające przy klasztorze ojców dominikanów w Gdańsku.
Kuchnia dla ubogich im. Matki Teresy w Krasnymstawie działa nieprzerwanie od 20 lat. Jest miejscem, w którym każdy jest mile widziany i dla każdego znajdzie się ciepły posiłek.
Chcemy im dać nie tylko coś ciepłego do picia, ale też dobre słowo – takie, które niesie nadzieję – mówią organizatorzy.
W zeszłym roku diecezjalna Caritas zebrała 30 ton żywności w przedświątecznej akcji. To najlepszy wynik w Polsce. Oczywiście to nie zawody, ale jest powód, dla którego warto pobić ten rekord.