Spożywać będziecie pośpiesznie, gdyż jest to Pascha na cześć Pana. Wj 12, 11
Ranczo na poddaszu? Takie rzeczy tylko w Nysie. – Nasze życie to opowieść o nadziei wbrew nadziei – słyszę w pierwszej w Polsce wspólnocie dla uzależnionych Fazenda de Esperança.
Kucharze musieli ukrywać przed nim jedzenie, żeby nie wyniósł biednym wszystkiego. Ten prosty furtian był pierwszym niemieckim świętym kanonizowanym od czasów reformacji.
W Wielki Czwartek wyraźniej wybrzmiewają słowa: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba”.
W ikonografii żydowskiej baran Abrahama jest przedstawiany jako zwisający z drzewa, co przywołuje na myśl baranka paschalnego.
Tego dnia warto przywołać jeszcze jedną figurę Chrystusa – Jonasza, który trzy dni spędził we wnętrznościach ryby.
Pierwszy papież w historii, który przyjął imię Biedaczyny z Asyżu, jako pierwszy następca św. Piotra wszedł do Sali Obnażenia. To niezwykle symboliczne. „Wszyscy mamy się obnażyć ze światowości” – powiedział wówczas.
„Ja jestem ogniem, ty jesteś iskrami” – usłyszała od Jezusa ta niepiśmienna dominikańska tercjarka zaliczona do grona doktorów Kościoła.
Góry i doliny, błogosławcie Pana. W tym Jasne Góry i Doliny Miłosierdzia. Nieopodal miejsca, gdzie Faustyna na sześć godzin zatopiła się w modlitwie, pallotyni przez lata opowiadali o „największym przymiocie Boga”.
Przez wiarę w Jego imię temu człowiekowi, którego oglądacie i którego znacie, imię to przywróciło siły. Dz 3, 16