Dzięki pomocy osób prywatnych i instytucji do świetlic środowiskowych prowadzonych przez diecezjalną Caritas trafi ponad 12 tys. zł.
Na boisku i w katedrze ministranci poczuli, że są wielką wspólnotą. Do Radomia przyjechało ich około 1200.
Potrzebna jest nasza wielka praca nad podniesieniem moralności na wyższy poziom, aby nigdy nie było takich wydarzeń w naszej historii – powiedział bp Henryk Tomasik po radomskiej premierze filmu „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”.
Na boisku rywalizowali, na co dzień grają w jednej drużynie – dla Chrystusa.
W mieście mówiono, że nie tylko cudownie śpiewają, ale też że grupę tworzą piękne dziewczyny.
– Wierzę, wierzę, wierzę – odpowiadali młodzi, podnosząc prawe dłonie, gdy biskup pytał: "Czy wierzysz w Boga, Ojca Wszechmogącego?".
Poczuli się u nas jak jedna wielka wspólnota. Spotykali się nie tylko na boisku, ale też na wspólnych Mszach św.
Przypomina zapis Konstytucji RP, że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
Błażej z Radomia, 32-letni ojciec dwojga dzieci, mówi, że marsze we Francji - choć tak liczne, ważne i potrzebne - były spóźnione. - My musimy być szybsi - dodaje.
Był radosnym świętowaniem. Uczestniczyli w nim ci, dla których wartości rodzinne są bardzo ważne.