15 września ulicami Gorzowa Wlkp., z placu Jana Pawła II do katedry, przeszedł Marsz w obronie wolnych mediów i TV Trwam. To sprzeciw przeciwko dyskryminacji mediów katolickich w Polsce.
Sobota w stolicy Górnego Śląska upłynęła pod znakiem manifestacji.
RZESZÓW. Nad rolą mediów w kształtowaniu życia rodzinnego zastanawiali się obrońcy życia diecezji rzeszowskiej. W kościele dominikanów w Rzeszowie odbył się III Kongres Ruchów Obrony Życia.
W odniesieniu do nieprzychylnych komentarzy w mediach wobec kustosza sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości rzecznik Świdnickiej Kurii Biskupiej umieścił na stronie diecezji komunikat.
Poszanowania wolności słowa w mediach publicznych, ujawnienia prawdy o katastrofie smoleńskiej oraz dymisji premiera Donalda Tuska domagała się grupa demonstrujących w środę wieczorem przed budynkiem kancelarii premiera.
Marsz w obronie wolnych mediów i Telewizji Trwam przeszedł 21 kwietnia ulicami Warszawy. Przebiegał on w spokojnej i godnej atmosferze radosnego święta. Choć pojawiały się transparenty z kontrowersyjnymi hasłami, były jednak w zdecydowanej mniejszości.
Przez weekend w całym kraju odbyło się kilkanaście manifestacji zorganizowanych przez Komitet Obrony Demokracji. Manifestacja "zatroskanych o wolność mediów" nie ominęła także Gdańska.
Czynem godzącym w wolność osobistą i w wolność mediów nazwał przewodniczący episkopatu Kenii dokonany 12 maja atak muzułmańskich ekstremistów na Radio Nadzieja w Nairobi.
Protest przed ambasadą RP w Londynie trwał cztery godziny. Została opisana w międzynarodowych mediach, m.in. amerykańskich i kanadyjskich