Propozycja Jezusa dotyczy nie tylko życia, ale też i życia po śmierci. Trzeba o tym mówić z mocą.
Klerycka sztuka to nie tylko znakomicie zagrana, pełna humoru opowieść o szukaniu swojego powołania. Św. Filip Neri daje przede wszystkim lekcję, jak w codziennych trudnych sytuacjach ufać Bogu.
Od 11 do 14 lipca trwał XXVI Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych, na który złożyło się niemal 30 prezentacji festiwalowych.
W Łowiczu odbył się Przegląd Teatrów Pijarskich. Nagrodę publiczności zdobył Teatr "Atmosfera" z Rzeszowa za przedstawienie "Którędy do nieba". W trzydniowej imprezie uczestniczyli aktorzy Małgorzata i Artur Zajtowie, którzy prowadzili warsztaty teatralne. Wystawili też sztukę "Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał".Zdjęcia: Marcin Kowalik /GN
Raz do roku stają się prawdziwymi aktorami. Mówią o świętości, Bogu i wierze. Klerycy z warszawskiego seminarium po raz kolejny przygotowują adwentową sztukę. Tym razem na sceniczny warsztat wzięli życie św. Filipa Neri.
Symulator szybowcowy, występ komika i iluzjonisty, spotkanie z aktorem, koncerty, grilowanie i obserwacja nieba przez lunetę. 10. festyn "Żytnią do nieba" przyciągnął tłumy.
Noworoczne spotkanie biskupa łowickiego z dyrektorami szkół i przedszkoli. Przybyli na nie nowi kuratorzy oświaty województw mazowieckiego i łódzkiego.
Nie trzeba być poliglotą, by zrozumieć jasne przesłanie sztuki: „Nebe je tu, nebe je tam, nebe je všude kde jsme my” – śpiewają artyści. Ich głos słychać po obu stronach Olzy.
– Na scenie oglądamy siebie z innej strony – mówi Adrian Rycharski cierpiący na jaskrę i zaćmę. W „Krzesiwie” aktorzy wykrzesują z siebie ukryte talenty. Widzą, jak wiele mogą.
Parafialna grupa teatralna składająca się z ministrantów i Dzieci Maryi przygotowała przedstawienie, w którym opowiada o poszukiwaniu drogi do prawdziwego szczęścia.