Różne postawy
17-letnia bratanica ma wnet wyjechać ze swoim dorosłym już chłopakiem na atrakcyjny urlop. Brat i bratowa nie widzą problemu, usłyszałam, że liczą na jej dojrzałość. Bardzo mnie to bulwersuje i uważam, że powinni jeśli nie zakazać, to chociaż powiedzieć swoje zdanie. Oburzona matka chrzestna