Co łączy przedsiębiorcę, handlowca i żołnierza? Pozornie nic, bo nawet nie mieszkają w tym samym mieście. Ale wszyscy odmawiają codziennie Różaniec!
– Nigdy nie sądziłam, że będę się modliła na różańcu. To dar Matki Bożej, niepochodzący od nas – mówi Magdalena.
Różaniec nie jest tylko dla starszych. Mogą się na nim modlić zarówno dorośli, młodzież i dzieci.
Mężczyzna na modlitwie. Wiele kobiet – matek, żon, sióstr i córek – wzrusza się na ten widok, podobnie jak te, które patrzyły na swoich wojaków.
Normalni faceci, z udanym życiem rodzinnym i zawodowym, ale czegoś im w życiu brakowało, więc zaciągnęli się do wojska... różańcowego.
W Dzierżoniowie zaczęła działalność kolejna inicjatywa skierowana do panów.
Z tymi panami nie ma żartów. Mają potężną broń i dobrze wiedzą, jak jej użyć. W maju zaczął działać kolejny oddział rozrastającego się w całym kraju wojska.
Z Przasnysza w kilku kierunkach wyruszyło kilkaset osób, aby dotrzeć do granic Polski i uczestniczyć w ogólnopolskiej akcji.
W Nidzicy powstało katolickie stowarzyszenie dla mężczyzn.
- Modlitwa różańcowa wyciągnęła mnie z depresji i poczułam wartość siebie jako kobiety. Pozbyłam się lęków o rodzicielstwo i dała mi siłę w małżeństwie - mówi Magdalena Orlankowicz.