Po dwóch latach bez tradycyjnej wizyty kapłana odwiedziny duszpasterskie wróciły. U niektórych duszpasterz już był, inni jeszcze na niego czekają.
Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc od 9 do 11 maja spotykał się z Polakami zamieszkującymi Londyn, Leeds i Sheffield.
„Nie możemy tylko powtarzać: «musisz to, musisz tamto»; potrzebna jest bliskość, która jest czułością, jakiej nauczył nas Jezus”. Taką postawę jako skuteczną metodę duszpasterską w Kościele Papież przedstawił w czasie odwiedzin kolejnej rzymskiej parafii.
W związku z niestabilną i dynamiczną sytuacją epidemiczną w kraju wikariusz generalny bp Andrzej Iwanecki wydał wytyczne dla duszpasterzy dotyczące odwiedzin duszpasterskich.
Im bardziej proboszcz czuje, że kościół jest jego (domem, skarbem, świętością, oczkiem w głowie itd.), tym żywszy rezonans budzi to w parafianach.
Odwiedziny duszpasterskie należą do uświęconej długim czasem tradycji. W środowiskach wiejskich kolęda zasadniczo nie zmieniła się. Inaczej obrzęd ten wygląda w miastach
Od świąt Bożego Narodzenia w wielu polskich domach wyczekuje się odwiedzin kapłana.
Bp Andrzej Czaja: Wykorzystajmy jak najlepiej czas odwiedzin kolędowych do odbudowania nadszarpniętych epidemicznym dystansem więzi wiernych z duszpasterzem, do szczerej rozmowy i serdecznego spotkania, wreszcie do wspólnej modlitwy o pokój i błogosławieństwo.
Tych odwiedzin na pewno mieszkańcy bloku przy ul. Chocimskiej 2 we Wrocławiu długo nie zapomną. W ramach wizyty duszpasterskiej ich mieszkania pobłogosławił metropolita wrocławski.