W swoim felietonie Maciej Sablik (GN nr 45) pisał o braku zgody koalicyjnej w kontekście naszych podatków. Sensownie wydane pieniądze byłyby wtedy, gdyby koalicja PO i PiS pozostała.
Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej 1945 r. po raz trzeci obchodzony będzie w niedzielę na Górnym Śląsku. Dzień wcześniej przez Katowice, Chorzów i Świętochłowice przejdzie piąty Marsz na Zgodę - do miejsca dawnego obozu w Świętochłowicach-Zgodzie.
To okrutny żart historii, że obóz pracy, w którym zaraz po II wojnie światowej trzymano Niemców, Ślązaków i reprezentantów antykomunistycznego podziemia, nosi nazwę „Zgoda”.
Zastanawiając się nad praktycznymi możliwościami zmniejszania przepaści, która nas dzieli, pozwoliłem sobie zaproponować na mijające święta Bożego Narodzenia powrót do idei, w której moglibyśmy spróbować zakopać nasze wojenne topory – do idei kopca św. Jana Pawła II.
Blisko 200 osób przemaszerowało z Katowic do obozu w świętochłowickiej Zgodzie.Zdjęcia: Anna Derkowska
Składanie kwiatów przez regionalne organizacje w miejscach związanych z represjami wobec mieszkańców Górnego Śląska w latach 1945-1948 i przemarsz z Katowic do bramy obozu Zgoda, będącej symbolem powojennych prześladowań Ślązaków złożyły się na sobotnie obchody 78. rocznicy Tragedii Górnośląskiej.
Bronisław Komorowski zaapelował w piątek we Włocławku do Polaków o danie szansy, by "przynajmniej przez 500 dni do wyborów parlamentarnych" obowiązywała zasada zgody, która buduje. Kandydat PO złożył kwiaty na miejscu śmierci ks. Jerzego Popiełuszki i spotkał się z mieszkańcami Włocławka.
W organizowanym przez Ruch Autonomii Śląska marszu, upamiętniającym ofiary Tragedii Górnośląskiej, przeszło niespełna 200 osób. Maszerowali z katowickiego Placu Wolności pod bramę dawnego obozu w Świętochłowicach-Zgodzie.Zdjęcia: Dominik Gajda
Prawie 200 osób przeszło 26 stycznia 2013 r. z Placu Wolności w Katowicach do Świętochłowic-Zgody, pod bramę obozu, w którym w strasznych warunkach przetrzymywano Ślązaków i znęcano się nad nimi.Fot. Przemysław Kucharczak/GN