Ponad 10 sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej w Sandomierzu szyje maseczki ochronne. Już dziś ponad 200 sztuk trafi do Sandomierzan.
Kiedy noszenie maseczki ochronnej stwarza idealne warunki dla rozwoju wirusa i dlaczego mężczyznom z zarostem maseczka nie pomoże. Posłuchaj, co o tym mówi Tomasz Rożek.
Umiesz szyć? A może masz zapasy bawełny lub chcesz pomóc w dostarczeniu gotowych maseczek do potrzebujących wsparcia instytucji? Dołącz do grupy "Wrocław szyje maski dla medyków".
Pierwsza partia pakietów ochronnych została przekazana do rozdysponowania wśród mieszkańców Skierniewic. Przewidziano dla nich 10 tys. maseczek oraz 100 tys. par rękawiczek.
Ponad 3 tysiące maseczek ochronnych i blisko 100 litrów płynu do dezynfekcji rąk rozdysponowano pomiędzy tarnobrzeskie parafie.
Za kilka dni noszenie na twarzy maseczek ochronnych będzie obowiązkowe. Z pomocą w ich zdobyciu - dla seniorów - pośpieszyli duszpasterze parafii św. Michała Archanioła w Leśnej.
Miasto rozpoczęło akcję dostarczania bawełnianych maseczek ochronnych wielokrotnego użycia dla każdego mieszkańca.
Jak w prosty i szybki sposób, bez maszyny do szycia i bez igły, zrobić jednorazową maseczkę ochronną.
Zaczęły szyć bawełniane maseczki jeszcze przed ogłoszeniem stanu zagrożenia koronawirusem. Słyszały wtedy: takie maseczki nie pomagają. Dziś dziewczyny z czanieckiej firmy "Ruah" ledwo nadążają z realizacją zamówień.
Maszyna do szycia terkocze nieustannie, szyjąc dziesiątki maseczek ochronnych dla jeleniogórskiego szpitala.