Przyszło mi do głowy kilka luźnych myśli...
Do szkół podstawowych powraca kanon lektur szkolnych. Zgodnie z projektem podstawy programowej kształcenia ogólnego dla 8-letniej szkoły podstawowej już od IV klasy będą określone tytuły lektur, jakie uczniowie będą musieli obowiązkowo przeczytać na języku polskim.
Popiół i diament. To nie tylko tytuł szkolnej lektury.
Podobno w kanonie lektur ma być więcej dzieł Jana Pawła II... Zakładam, że chodzi o listę lektur z języka polskiego. Przyszło mi do głowy kilka luźnych myśli.
Najpiękniejszy moment przy lekturze to ten, kiedy książka tak wciąga, że nie możesz się od niej oderwać. Tę prawdę uświadomił mi właśnie kolega, kiedy w redakcji rozmawialiśmy o czytaniu książek.
Jak nakarmić gości, gdy lodówka pusta, czyli rzecz o szkolnych lekturach. W sam raz na nadchodzący nowy rok szkolny.
Książki, kiedyś może niezbyt lubiane jako lektury szkolne, czytane po latach odbiera się inaczej.
Przyznam, że mocno się zżymałem, kiedy do lektur szkolnych wpisywano poematy Karola Wojtyły.
Od nowego roku szkolnego 2021/2022 w liceach ogólnokształcących i technikach będzie obowiązywał nowy kanon lektur szkolnych. 1 września wchodzi w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie podstawy programowej dla liceów i techników.
Z perspektywy trzydziestu lat sprawa wygląda jasno. Strajk w Stoczni Gdańskiej to gigantyczne zwycięstwo, a robotnicy są niekwestionowanymi bohaterami bezkrwawej rewolucji i należy przed nimi chylić głowy.