– Aby zrozumieć drugą osobę wraz z całym jej światem, konieczne jest spotkanie – mówi dr Lea Ganor.
Odsłonięto dziś pomnik Juliusza Lea (1861-1918), zasłużonego prezydenta podwawelskiego grodu w latach 1904-1918.
Syn Lei, odsuniętej żony Jakuba, otrzymał to imię w chwili, gdy Lea bardzo liczyła na czułe przywiązanie męża.
Rozstrzygnięto konkurs na pomnik upamiętniający Juliusza Lea (1861-1918), zasłużonego prezydenta podwawelskiego grodu w latach 1907-1918.
To odznaczenie nadawane za zasługi dla Krakowa Lea, która sprowadziła do Polski muzykę gospel, odebrała, świętując swoje 60. urodziny.
Młodzi z szkolnego teatru „Cegielnia” przy Collegium Gostomianum wystawili sztukę pt.: „Chonen i Lea na pograniczu światów”, opartą na dramacie „Dybuk” Szymona An-skiego.
- To także wspólnota. Na warsztatach tworzymy oazę, gdzie czujemy Bożą obecność i na chwilę odrywamy się od myślenia o innych sprawach - mówi Lea Kjeldsen.
Stare Miasto zamieniło się w przedwojenny Lublin. Na sznurach rozwieszonych między kamienicami wisiało pranie, na straganach sprzedawano bajgle, grała kapela, a Lea i Henoch brali ślub.
W Warszawie poświęcono kamień węgielny pod budowę Muzeum Ratowania Dzieci Żydowskich im. m. Matyldy Getter. Na uroczystość przyjechała z Izraela Lea Balint - jedna z 750 ocalonych.
Okazuje się, że osobiste doświadczenie pamięci wymyka się sztywnym faktom podawanym przez źródła historyczne. Mówiła o tym w Lublinie dr Lea Ganor z Haifa University w Izraelu.