To zapis reporterskich wypraw dziennikarzy GN (Marcina Jakimowicza, Szymona Babuchowskiego, Leszka Śliwy i Romana Koszowskiego) do Ameryki Płd.zdjęcia: Józef Wolny /GN
– Niektórzy myślą, jak tak można z Warszawy przeprowadzić się do miejsca, gdzie jest jedynie przyroda, szkoła, kilku sąsiadów i kościół… Oni się dziwią, a ja się im dziwię – mówi Magda.
Grupa 18 osób z Polski buduje kościół „na końcu świata”. W trudno dostępnym regionie Indii, w którym aż 90 proc. mieszkańców jest chrześcijanami.
Do Wrocławia przyjechały z kilku krajów Afryki i Brazylii. W Polsce chcą odnaleźć korzenie zakonu, do którego należą – Zgromadzenia Sióstr św. Józefa.
Marta i Rafał wraz ze swoimi dziećmi wyruszyli w ponad 100-dniową podróż w egzotyczne zakątki świata. Z dala od ojczyzny Kościół stał się dla nich drugim domem.
Rekolekcje ewangelizacyjne. Nieważne, czy to miasto, czy wieś. Biorą urlopy w pracy i głoszą orędzie Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego.
Kto obawia się, że 21 grudnia nastąpi koniec świata, może zapisać swoje dobra i posiadłości na rzecz miejscowego Kościoła. Taką nietypową propozycję złożył jeden z chilijskich biskupów.
Niektórzy mówią, że jest związany z kościołem w Wojkowej nierozdzielnie. Że świątynia i on to jedno.