Z Chersonia przez Kamienicę do Krakowa
- Tutaj, na ŚDM, czujemy się jak byśmy byli częścią jednej wielkiej parafii. Mimo konfliktu u nas, potrafimy razem siąść na jednej karimacie z Rosjanami, razem z Francuzami, Chińczykami modlimy się, śpiewamy - opowiadają młodzi z Ukrainy.