Misterium „Nad jeziorem Genezaret” tym razem wisiało „na włosku”.
Był Galilejczykiem. Pracował w Kafarnaum, jednym z większych handlowych miasteczek nad jeziorem Genezaret. Czym się zajmował?
Nazaret i Jezioro Genezaret zostały połączone wędrownym szlakiem promującym walory turystyczne z głęboko duchowym doświadczeniem.
Zmartwychwstały przypłynął łodzią podczas plenerowego misterium paschalnego "Nad jeziorem Genezaret" w PZS nr 1 w Krzyżowicach.
Zieleń wybuchła w pałacowym parku w Krzyżowicach, szkolny staw okazał się jeziorem Genezaret, a szkoła szeroko otworzyła swoje drzwi.
Sanktuarium Prymatu św. Piotra w Tabdze nad Jeziorem Genezaret było ostatnim punktem dziękczynnej pielgrzymki archidiecezji krakowskiej, którą pozdrowił w południe Papież.
W okolicach Kafarnaum, na północnym brzegu jeziora Genezaret wypiętrza się niewysokie wzgórze. To właśnie tu Jezus nauczał o szczęściu.
Pomimo dramatycznej sytuacji w Ziemi Świętej, niemieccy benedyktyni nie zamierzają opuścić klasztoru w Tabgha nad Jeziorem Genezaret i przenieść się do Jerozolimy.
Ks. Karol Sokołowski poszedł w ślady Pana Jezusa i to dosłownie. Nauczał młodzież z łodzi, z tą różnicą, że nie na Jeziorze Genezaret w Ziemi Świętej lecz Jeziorze Ełckim.
W „Talmudzie” mówi się, że kto nie widział Jeziora Galilejskiego, nie widział w życiu niczego pięknego. Cicha muzyka trzcin poruszanych przez wiatr doskonale oddaje nazwę zbiornika.