DODANE 11.03.2009 17:48 załącznik
Nikt nie słyszał pierwszych odgłosów zapowiadających tragedię. Potem słychać było huk. To była największa katastrofa budowlana w historii Polski.
W podwarszawskim Królewcu małą hodowlę gołębi pocztowych prowadzi Michał Trójczak, jeden z lepszych i najbardziej utytułowanych Polskich hodowców.
Na aukcji w Belgii sprzedano gołębia pocztowego imieniem Armando.
Podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański Benedykt XVI wypuścił ze swego okna parę gołębi. Gest ten miał towarzyszyć modlitwie o pokój. Ale ptaki najwyraźniej nie chciały rozstawać się z Ojcem Świętym. – Chcą być w domu papieża – żartował Benedykt XVI. Dopiero po chwili gołębie pofrunęły nad Placem Świętego Piotra.
Zwiedzający mogli podziwiać skrzydlate cuda.Zdjęcia: ks. Tomasz Lis /Foto Gość
W Sandomierzu zaprezentowano najpiękniejsze okazy.
Podczas swojej pierwszej kadencji na stanowisku prezesa NBP prof. Adam Glapiński nie uniknął pewnych błędów. Obarczanie go winą za wzrost inflacji nie jest jednak uzasadnione.
Kolejne 61 tys. zł przyniosła strzeleckiemu ośrodkowi aukcja hodowców.