To mają być miesiące, w których częściej będziemy spoglądać w kierunku Królowej Polskich Rzek i doceniać jej potencjał.
Majestatyczna świątynia, którą zburzyli Niemcy, odrodziła się na miejscu okrutnej kaźni, a krew męczenników stała się posiewem wiary dla kolejnych pokoleń.