Rewolucja – niezły biznes
Żyli jak pączki w maśle, swoją „rewolucję” toczyli w nowych ciuchach i samochodach. Zachodni lewicowi intelektualiści z końca lat 60. uwielbiali Lenina i Mao, gardzili demokracją. Zabawa w komunizm doprowadziła ich do terroryzmu. Czy teraz w Polsce nie grozi nam „powtórka z historii”?