Już 7 i 8 października we wrocławskim Teatrze Arka premiera spektaklu "Inka" o bohaterskiej sanitariuszce AK Danucie Siedzikównie. Jak mówią twórcy przedstawienia, to artystyczny hołd, świadectwo, ale i apel do większych teatrów, by wpuścili na swoje sceny historię żołnierzy niezłomnych.
Zespół Szkół w Czarnem zyskał patronkę - Danutę Siedzikównę ps. Inka.
Pracownicy IPN po niespełna trzech dniach od rozpoczęcia poszukiwań na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku znaleźli pierwsze ludzkie szczątki.
Uczniowie czarneńskiej podstawówki i liceum zyskali patronkę – Danutę Siedzikównę ps. „Inka”.
- Chwała waszej szkole i pani dyrektor, że odważyliście się, by upamiętnić młode życie "Inki", jej bohaterstwo, odwagę i ofiarę, obierając ją za patronkę waszej szkoły - mówił 22 kwietnia w Wiślinie abp Sławoj Leszek Głódź.
W gdańskiej bazylice Mariackiej trwają uroczystości pogrzebowe żołnierzy wyklętych Danuty Siedzikówny ps. "Inka" i Feliksa Selmanowicza ps. "Zagończyk".
Odsłonięcie pomnika już 27 sierpnia.
75 lat temu, 28 sierpnia 1946 r. o godz. 6.15, strzałem w głowę dowódca plutonu egzekucyjnego z KBW wykonał wyrok śmierci na Danucie Siedzikównie ps. Inka, sanitariuszce 5. Wileńskiej Brygady AK. Według relacji obecnego w czasie egzekucji księdza Mariana Prusaka "Inka" krzyknęła przed śmiercią: "Niech żyje Polska".
Jej postać przypomina, że bohaterem może zostać każdy, gdy zachowuje się jak trzeba.
Dla wielu pamięć o niezłomnych ważna jest każdego dnia. Nie tylko 1 marca.