To hasło przewodnie rekolekcji, jakie odbyła grupa niepełnosprawnych wraz z opiekunami i wolontariuszami ze Stowarzyszenia Cyrenejczyk okręg Dębica.
Jak co roku oazy organizowane przez Stowarzyszenie „Cyrenejczyk” z Limanowej cieszą się wielkim zainteresowaniem.
Bycie chrześcijaninem nie jest nagrodą, lecz łaską, duchowym pielgrzymowaniem ku świętości, podążaniem z Chrystusem, niosąc krzyż, jak Cyrenejczyk.
Szymon Cyrenejczyk w bluzie z zakładu karnego. Weronika z krwawym obliczem Chrystusa na torsie. Upadek Jezusa na przejściu dla pieszych.
Zmęczyłem się kiedyś jak kroczący pod górę Szymon Cyrenejczyk. Zdarzyło mi się to na nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Otóż to zmęczenie polegało na tym, że nie potrafiłem sobie wtedy przypomnieć, co to znaczy „Golgota”.
W Kąclowej trwa turnus dla osób z niepełnosprawnościami. Uczestniczy w nim 60 osób - 2 księży, 2 siostry zakonne, 5 kleryków, 27 podopiecznych i wolontariusze.
W Ochotnicy Górnej odbyły się jedyne w tym roku wakacje z Bogiem dla osób niepełnosprawnych.
W Ochotnicy Górnej do końca lipca odbywają się oazy organizowane przez Cyrenejczyka.
W Ochotnicy Górnej trwają wakacyjne rekolekcje dla osób z niepełnosprawnościami.
Nie wiadomo o nim nic. Trzy Ewangelie wspominają o nim jednym tylko zdaniem. A jednak przypadła mu w udziale rola wyjątkowa: pomógł nieść krzyż Jezusowi.