Wczorajsza rocznica wyboru Jana Pawła II wywołała kolejną falę wspomnień. Dajmy się jej ponieść.
W archikatedrze lubelskiej, z udziałem biskupów, sprawowana była liturgia Wielkiego Piątku.
Duszpasterzy trzeba inspirować, nie pokładać zbytniej ufności w dekretowaniu różnych form działalności. Ważne jest, żeby parafia czymś przyciągała wiernych, choć nie każdy będzie miał wszystkie dary.
Geniusz miejsca, ludzie, dzień wypełniony konkretnymi aktywnościami – wszystko, co potrzebne, by kształtować wiarę żywą i Kościół żywy.
Trudno wyobrazić sobie w czasach głoszących teologię stopni doskonałości wspólnotę, pod jednym dachem skupiającą osoby konsekrowane, małżeństwa i osoby samotne. Dziś to jest możliwe.
Jeśli ewangelizacja ma być skuteczna, jeśli Ewangelia ma scalać człowieka, odradzać go, we wspólnotach ewangelizacyjnych trzeba wrócić do kontemplacji.
Gdy religijność oparta jest na tradycyjnym modelu: dziadek, rodzice to i ja, nie wytrzymuje zderzenia ze współczesną kulturą.
O życiu bez makijażu. Życiu, w którym zawsze jest czas na to, co najważniejsze.
Uroczystości barbórkowe w Zabrzu-Biskupicach rozpoczęły się od Mszy w kościele Wniebowzięcia NMP. Po niej odbył się przemarsz do kapliczki św. Barbary i tablicy pamięci w miejscu dawnej kopalni.
Lęk przed nowym jednych paraliżuje, inni zastanawiają się po co, skoro mamy takie bogactwo ruchów i wspólnot.