Ponad dwudziestu garncarzy i ceramików uchylało rąbka tajemnicy swojego fachu. Prezentowano także dawne metody wytwarzania z ceramiki przedmiotów codziennego użytku.
- Nasz znak graficzny znany jest na wszystkich kontynentach i bardzo poszukiwany - mówi Agnieszka Jarmuło z Zakładów Ceramicznych "Bolesławiec". Dziś ostatni dzień Bolesławieckiego Święta Ceramiki.
Po Legnicy, Lubinie i Jeleniej Górze przyszedł czas na stolicę polskiej ceramiki.
Na trzecim kiermaszu artystycznego rzemiosła tym razem dominowały świąteczne wyroby ze szkła i ceramiki.
W najnowszym numerze miesięcznika "Fujingaho" znalazł się artykuł o bolesławieckiej ceramice oraz polskiej kuchni i gościnności.
Przedświąteczna gorączka twórcza znowu opanowała wnętrza Muzeum Ceramiki w Bolesławcu. Młodzi ludzie z pasją przygotowywali tu ozdoby choinkowe.
Z początkiem grudnia wiele polskich i europejskich miast przemienia rynki i place w zimowe jarmarki, na których królują stragany ze sztuką, rzemiosłem, smakołykami czy grzanym winem. Nie inaczej jest w Trójmieście.
Prezydent Rzeczypospolitej przyjechał do miasta ceramiki. Andrzej Duda odwiedził zakłady ceramiczne, przyglądając się procesowi produkcji, a także spotkał się z mieszkańcami.
Stolica polskiej ceramiki po raz kolejny pokazała, że umie sprzedać swój najlepszy towar kulturalnie, kolorowo i – co najważniejsze – skutecznie. Świat ułożony na kształt biało-niebieskich kółek zdominował umysły tysięcy odwiedzających.
W najbliższą niedzielę Bolesławiec będzie świętował 15-lecie patronatu nad miastem świętej Włoszki.