– Nasze działania nie przybierają trwałej „spiżowej” formy, są z reguły ulotne, ale za to stawiają pomnik w ludzkich sercach i pamięci – stwierdza Rafał Szczypta.
Orszak Trzech Króli. W kilkunastu pochodach, które przeszły ulicami miast, uczestniczyły tysiące osób. Ta całkiem młoda tradycja na dobre zagościła w naszej diecezji.
Hej, Królowie jadą oddać pokłon dziecięciu. Zdjęcia: ks. Piotr Gaj
W kilkunastu Orszakach Trzech Króli, które przeszły ulicami miast i miejscowości uczestniczyło tysiące osób. Ta całkiem młoda tradycja na dobre zagościła w naszej diecezji.
Przypominamy najważniejsze wydarzenia w Kościele diecezji sandomierskiej i regionie.
Niemal w każdym mieście, w większych miejscowościach, a nawet w małych parafiach Orszaki Trzech Króli mobilizują i gromadzą coraz więcej osób. Idą starsi i młodzi, rodziny z dziećmi i całe stowarzyszenia, by oddać pokłon Dzieciątku.
Hasło tegorocznego orszaku brzmi: „Nade wszystko miłosierdzie. Miłość. Pokój. Przebaczenie”.
W większych miastach i miejscowościach w pochodach Mędrców uczestniczyły tysiące osób. Ta tradycja, choć krótka, na dobre zagościła w naszej diecezji.
Ostrowczanie mieli okazję już po raz drugi włączyli się do Orszaku Trzech Króli. Poszczególne orszaki ruszyły z trzech ostrowieckich parafii i spotkały się na miejskim Rynku, aby pokłonić się Jezusowi, któremu zawierzono całe miasto i mieszkańców.
Barwne trzy korowody zmierzały w południe ulicami miasta na sandomierski Stary Rynek. Poprowadzili je Królowie i Rycerze z miejscowej chorągwi. Mieszkańcy chętnie dołączyli do wędrowców.