W ostatnim tygodniu sierpnia na Podkarpaciu będzie królować lasowiackie serce.
Fundacja "Tu Jestem" realizuje drugą edycję projektu "W tyglu kultury i tradycji lasowiackiej". W Zespole Szkół Specjalnych trwa pierwszy tydzień warsztatów.
Tak nazywają się rękodzielnicze warsztaty, które zorganizowało Koło Gospodyń Wiejskich "Perły Łęgu" w Bojanowie.
Fundacja Tu Jestem, po ubiegłorocznym sukcesie projektu "W tyglu kultury i tradycji lasowiackiej", podjęła się jego kontynuacji.
– Robiłyśmy pierogi z kapustą i grzybami. Grzyby są praktycznie w każdym naszym daniu, bo otacza nas przecież sandomierska puszcza. Do tego biały barszcz, oczywiście też z grzybami. Wszystko z własnych produktów. Kuchnia lasowiacka nie jest zbyt bogata, bo ludzie żyli tutaj biednie – podkreśla Zofia Kruk z Bojanowa.
Jest ich około 30, w porywie, jak mówią, 40. Potrafią gotować, piec, nakrywać do stołu i znają się na savoir-vivrze. Są pogodne i z optymizmem patrzą w przyszłość.
Samorządowy Ośrodek Kultury przeniósł swoją działalność do sieci.
Zima się zbuntowała, dlatego oferta zajęć przygotowana przez placówki kulturalne i oświatowe dla uczniów tym milej widziana.
Oficjalna promocja "Tarnobrzeskiej książki kucharskiej" odbyła się w Środowiskowym Domu Kultury.
Bieg główny na dystansie 5 km był najważniejszym wydarzeniem pierwszego dnia obchodów jubileuszu przyznania praw miejskich Nisku.