Mimo że od śmierci bł. Karoliny minęło już prawie 100 lat, coraz więcej ludzi chodzi jej śladami.
1 marca taki dzień po raz pierwszy wypadł w kalendarzu. Obchodów w regionie właściwie nie było żadnych, flag na instytucjach żadnych. Czy Wyklęci nadal spychani są w niebyt?
Bp Andrzej Jeż do duchowieństwa diecezji tarnowskiej podczas Mszy Krzyżma.
Na naszym terenie pierwszą pisanką była kraszanka, czyli jajko barwione w naturalny sposób – w łupinach cebuli, buraków czy w zbożu.
Została powołana do życia 3 maja 2007 roku dekretem biskupa tarnowskiego Wiktora Skworca.
Kiedy miał służbę, lubił patrzeć na niebo. W dzień widział śmigłowce i samoloty. W nocy, gdy pięknie jaśniały gwiazdy, modlił się mimo trwającej wojny.
Wspomnienia Edmunda Solaka, pochodzącego z Biadolin Radłowskich, który ratował żołnierzy polskich, koalicjantów oraz Afgańczyków. Dziś jest w rezerwie wojskowej i pracuje w opiece długoterminowej.
Szkoła z błogosławioną. Chodząc na odpust do Tuchowa czy jarmark w Tarnowie Karolina mijała Ilkowice. Dziś uczniowie ilkowickiej szkoły jeżdżą do Zabawy odkrywać życie błogosławionej.
Rekordowa liczba prac wpłynęła na XI Ogólnopolski Konkurs Poetycko-Plastyczny "Błogosławiona Karolino, świeć nam przykładem".
Prawie półtora tysiąca prac plastycznych i poetyckich wpłynęło na konkurs o bł. Karolinie. Rozstrzygnięcie odbyło się 11 marca w szkole w Woli Radłowskiej. Zdjęcia: Joanna Sadowska / GN