Karol ma 16 lat. Jest sparaliżowany od pasa w dół. Kacper ma 12 lat i cierpi na postępujący zanik mięśni. Możemy im pomóc.
2 tysiące osób postanowiło pożegnać Stary Rok na sportowo, biegnąc ku spotkaniu Nowego 2016 Roku.Zdjęcia: Paulina Smoroń /Foto Gość
2 tysiące osób postanowiły zakończyć 2015 rok w sportowym stylu.
16-letni Karol i 12-letni Kacper to dwaj bardzo chorzy i bardzo dzielni chłopcy. To, o czym marzą, to specjalistyczny podnośnik, elektryczny wózek inwalidzki i rehabilitacja.
Ponad 2 tys. osób, przebranych w fantazyjne stroje, zakończyło 2016 rok, biegnąc po zdrowie i robiąc dobry uczynek.
Ponad 2 tys. osób 31 grudnia w samo południe sportowym akcentem postanowiło zakończyć stary, 2016 rok.
O smogu zrobiło się naprawdę głośno, gdy zaatakował w Warszawie. Tymczasem sytuacja w wielu polskich miastach jest znacznie gorsza niż w stolicy. Mieszkańcy większości z nich nawet nie wiedzą, jak fatalnym powietrzem oddychają.
Gdy Szymon był mały, marzył, by kiedyś mógł latać. Dziś ma 14 lat i marzy, by znów móc biegać.
Szymon Olek, zwany małym orzełkiem, ma 14 lat i kiedyś wszyscy przepowiadali mu karierę skoczka narciarskiego. Niestety, marzenia przerwał wypadek, po którym Szymon doznał wylewu krwi do mózgu.
Zawody narciarskie w Suchem koło Poronina były pierwszą częścią akcji "Krzysiek pomaga pomagać". Wzięła w nich udział aktorka Julia Kamińska.