Zapraszam do lektury nowego numeru Gościa
Wydarzenia na Jasnej Górze w 1956 roku znam tylko ze wspomnień uczestników i opisów historyków Kościoła. Nie było mnie wtedy na świecie. Próbuję sobie wyobrazić, jak kilkusettysięczny tłum przed jasnogórskim szczytem jednym głosem woła: „Królowo Polski, przyrzekamy!”.