Filmowy Papież
Na planie filmu „Karol. Historia człowieka, który został papieżem" niechętnie widziano dziennikarzy. Z pewnością twórcy nie przewidzieli, że jego premiera nastąpi niespełna dwa tygodnie po śmierci Papieża, który, w przeciwieństwie do nich, nigdy nie stronił od kontaktów z mediami i potrafił umiejętnie je wykorzystać w swojej misji.