Tylko w 2014 r. oszuści podając się za wnuczków lub policjantów wyłudzili od osób starszych w Warszawie 12 mln zł. W tym roku oszustw jest jeszcze więcej.
W ostatnim czasie we Wrocławiu nadal odnotowujemy przypadki oszustw i kradzieży dokonywanych na ludziach starszych. A złodzieje wymyślają coraz to sprytniejsze sposoby. Jakie?
Kłamali, że potrzebują gotówki, aby nie zatrzymali ich policjanci. Bagatela, 200 tys. zł...
Mimo apeli policji i kampanii medialnych, nadal wiele starszych osób pada ofiarami przestępstw i oszustw finansowych.
Jak zabezpieczyć się przed oszustami i gdzie bezpiecznie przejść przez jezdnię? Na te pytania można uzyskać odpowiedź na spotkaniach dla seniorów w województwie warmińsko-mazurskim.
Są sposoby na złodziei, pierwszy to wrażliwość.
– Babciu, to ja ... (tu pada imię), miałem wypadek, potrzebuję szybko 10 tys. zł, żeby uniknąć kłopotów. Niech babcia mi pomoże. Ja nie mogę do babci przyjechać, ale przyjedzie mój bliski kolega, niech babcia da mu pieniądze.
Związek Banków Polskich radzi, jak nie paść ofiarą oszustwa metodą "na wnuczka". Nigdy nie należy przekazywać pieniędzy osobom, których się nie zna; prośbę o pomoc lepiej potwierdzić osobiście u krewnych, a w przypadku wątpliwości - zawiadomić policję.
Policjanci apelują do seniorów, by uważali na oszustów wyłudzających pieniądze.
Mimo apeli policji i kampanii medialnych nadal wiele starszych osób pada ofiarą przestępstw i oszustw finansowych. Przekonani, że pomagają najbliższym, seniorzy często tracą majątek i oszczędności całego życia.