Ciepły, edukacyjny dokument, w którym aktor Rob Lowe, znany miłośnik psów, wraz z reżyserem Andym Mitchellem zabiera nas w niezwykłą podróż do świata czworonogów, ukazując zarówno naukowe, jak i emocjonalne aspekty ich życia.
Ta historia wydarzyła się naprawdę, została oparta na książce s. Helen Prejean.
Ten film przyprawia widzów o dreszcze.
W serialu „My mieliśmy szczęście”, chyba po raz pierwszy w kinie, znalazły się sceny pogromu dokonanego przez Ukraińców na Żydach we Lwowie w 1941 roku.
Ta pełna radości, śpiewu i tańca pielgrzymka przeczy, zdaje się, twierdzeniu, że Hiszpania traci wiarę w Boga.
Film Mike'a Flanagana dowodzi, że każde ludzkie życie ma niepowtarzalną wartość i znaczenie.
Po obejrzeniu „Sprawy Oppenheimera” Bertiny Henrichs możemy docenić, z jaką wiernością wobec faktów Christopher Nolan w swoim nagrodzonym Oscarem filmie fabularnym przedstawił sylwetkę genialnego fizyka.
Trzy filmy o św. Maksymilianie. Jeden z nich poświęcony będzie jego marzeniu o miejscu wieczystej adoracji.
Podtytuł „Historia imperium brytyjskiego” nie oddaje zawartości publikacji Caroline Elkins, amerykańskiej historyk zajmującej się dziejami brytyjskiego kolonializmu.
Warto zobaczyć tę serię krótkich filmików dokumentalnych Hansa Blocka i Moritza Riesewiecka, z których każdy w sposób zwięzły, a jednocześnie dowcipny przedstawia różne filozoficzne i społeczne zagadnienia związane z rozwojem sztucznej inteligencji.