Trzeba było się nauczyć regulaminu umundurowania i zasad pierwszej pomocy.
– Żona urodziła pierwszą córkę. Potrzebna była krew. Bałem się oddać. Zrobił to za mnie młodszy brat. Ale potem pomyślałem, że jakoś to nie jest w porządku – on mógł to zrobić, a ja nie? – mówi Ireneusz Słupski.
Nocowanie na polanie - tak integrują się mieszkańcy Kraśnika i okolic. Tym razem rozstawili namioty, ugotowali grochówkę i taplali się w… błocie.
Oratorium Letnie u Sióstr Dominikanek.
– Kiedy składałam papiery do tej szkoły, pierwsze, co usłyszałam, to: „Musisz chodzić na religię. Ten ksiądz jest genialny” – przyznaje Kamila, uczennica II LO w Mikołowie. Ten genialny ksiądz właśnie został bohaterem katechezy.
Rozmowa z Jerzym Misiakiem, dyrektorem Kampinoskiego Parku Narodowego .:::::.
Stukały tu kowalskie młoty i kręciło się przez wieki koło wodne, dziś pachną gorące bułeczki i migocą barwne witraże. W Kuźniczysku ruszyła... kuźnia pomysłów.
Nie tylko w czasach komunizmu, ale nawet po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, oddziały żołnierzy walczących po wojnie przeciwko radzieckiej okupacji Polski nazywano „bandami” i próbowano wymazać pamięć o nich.
O sile ojca, potrzebach dziecka i czasie, którego ciągle brak, mówi Michał Grzesiak.