Minister o niewyparzonym języku
Kto jak kto, ale szef dyplomacji powinien bardzo uważać na każde wypowiadane przez siebie słowo i zachowywać posuniętą do przesady ostrożność w głoszeniu kontrowersyjnych poglądów, zwłaszcza nie związanych z pełnioną funkcją. Jeżeli zachowuje się inaczej i nie potrafi zapanować nad własnym językiem, wystawia sobie - a pośrednio także rządowi, którego jest członkiem - fatalne świadectwo.