Pomimo choroby nie poddawał się, a doping miał wielki. Pomóc chciało mu mnóstwo osób... Teraz 14-letni hokeista gra już u Boga, w niebiańskiej drużynie.
Moje marzenie w chorobie to prośba do Boga o zdrowie i znalezienie dawcy szpiku, który z dobrego serca zgodzi się na jego oddanie… – pisze chorująca na białaczkę osoba, której list niebawem poszybuje w stronę nieba.
Ma różne oblicza, ale często na imię jej bezradność. O ubóstwie w regionie w statystykach i konkretnych działaniach Caritas.
Trzy miesiące temu niektórzy niepewnie po raz pierwszy w życiu wzięli do ręki komputerową mysz. Było pierwsze kliknięcie, a potem z wielkimi emocjami wysyłali pierwsze e-maile. Dziś mają już swoją grupę na Facebooku i śmieją się z niedawnych obaw.
Prawdziwe oblężenie betlejemskich postaci przeżyła dziś żywiecka konkatedra Narodzenia NMP, podczas diecezjalnego spotkania kolędników misyjnych, podsumowującego tegoroczną akcję pomocy dla dzieci z Rwandy i Burundi.
Ukryty wśród zieleni rozległego parku kompleks budynków przy ulicy Grzybowej w Bielsku-Białej prezentuje się co roku bardziej okazale. Katolicki Dom Opieki to miejsce, w którym od 15 lat rodzą się wielkie dzieła. Powstają dzięki wielkiej pracy i prawdziwej miłości. Tu wiele osób w różnym wieku odnajduje uśmiech i poczucie bezpieczeństwa.
O małych-wielkich marzeniach i listach, które poszybują do nieba, z Urszulą Smok, prezesem krakowskiej Fundacji „Podaruj Życie” – Ośrodek Pomocy Osobom z z Chorobami Krwi i Nowotworami, rozmawia Monika Łącka.
Ten "stworek" to ozobot - mały i sprytny robot, który pomaga dzieciom w nauce programowania.
Kiedy po raz pierwszy organizowaliśmy Diecezjalny Dzień Kobiet, nie brakowało sceptyków. Dziś do tworzenia tego typu wydarzeń w całej Polsce zachęca bp Wiesław Szlachetka, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Kobiet.
– Angażowanie się w działalność koła misyjnego bardzo dużo mi dało. Dzięki modlitwie i różnego rodzaju akcjom stałam się dużo wrażliwszym człowiekiem, widzącym potrzeby innych, który potrafi sięgać wzrokiem nawet do Afryki – mówi Małgorzata Witkowska ze Złakowa Kościelnego.