 
		Kierowniku,  jak wychodzimy?
		Temperatura w cieniu sięga 34 stopni, a tych 3,5 tys. ludzi idzie sobie w pełnym słońcu z modlitwą, śpiewem i śmiechem. W dodatku wielu z nich na postojach ma jeszcze siłę, żeby... tańczyć. To musi być Pielgrzymka Rybnicka.