Na co "tracę" czas?
Moja osobista wędrówka życiowa to droga utkana z Bożego światła, na której codzienność splata się z wiecznością w cichym zachwycie serca.
Był poniedziałek, zwykły dzień w szkole, ale w powietrzu czuć było coś innego.
Historia o morzu, które uczy pokory.
Istnieje Ktoś, kto zawsze mnie wysłucha.
Nigdy nie wątp w swoje możliwości.
Nie zawsze je zauważamy, zbyt często pomijamy, za późno doceniamy.
Prowadząca w głąb droga jest nie tylko krajobrazem, ale także symbolem naszej duchowej podróży.
Każdy krok w górę jest jak modlitwa, bo w górach Bóg jest bliżej.
Opowieść o podziwianiu przyrody.