– Szliście, dając świadectwo – mówił do zmęczonych, ale szczęśliwych, odpoczywających w cieniu jasnogórskiego klasztoru pielgrzymów abp Marek Jędraszewski.
Ileż żalów i żarliwych próśb wysłuchała przez ponad 400 lat Pani Ziemi Grójeckiej. Modlili się przed Nią szlachetnie urodzeni, dwa razy wyprosiła uzdrowienie Stanisława Papczyńskiego.
O potrzebie modlitwy w intencji Ojczyzny, obrony wartości chrześcijańskich i dawania - na wzór Maryi - świadectwa zaufania Bogu - mówili między innymi biskupi w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
37. Piesza Pielgrzymka Krakowska dobiegła końca. Pora na wspomnienia - zebraliśmy w jednym miejscu galerie zdjęć z wszystkich dni wędrowania na Jasną Górę.
- Szliście, dając świadectwo - mówił do zmęczonych, ale szczęśliwych, odpoczywających w cieniu jasnogórskiego klasztoru pielgrzymów abp Marek Jędraszewski.
Wierni po 6 dniach pielgrzymowania zebrali się na wspólnej Eucharystii, której przewodniczył abp Marek Jędraszewski.
Prawie 10 tys. pątników z archidiecezji krakowskiej po 6-dniowej wędrówce w piątkowe popołudnie dotarło na Jasną Górę. Witał ich m.in. metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Prawie 10 tys. pątników z archidiecezji krakowskiej po 6-dniowej wędrówce w piątkowe popołudnie dotarło na Jasną Górę.
Idą razem z młodymi - czasem swoimi dziećmi, wnukami. Ramię w ramię. Choć może czasem bardziej niż innym pątnikom brakuje im siły.
- Maryja tak wiele razy interweniowała w moim życiu, dlaczego więc ja miałbym bać się iść do Niej, nawet jeśli swoje lata mam? Wpada się tutaj w pewną dobrą duchową rutynę i to pomaga pokonać wszelkie przeciwności - opowiada 59-letni Janusz z Trzebini.