- Oto wakacyjny czas pozwala nam na zasmakowanie w głębi muzycznej, poprzez którą rozmawiamy ze Stwórcą - mówił ks. Józef Bednarczyk, proboszcz parafii w Niedzicy.
Był tu w 1968 r., kiedy jako biskup krakowski błogosławił kamień węgielny pod budowę nowego kościoła. W 1970 r. poświęcił krzyż na kościelnej wieży, a trzy lata później konsekrował ołtarz i świątynię. Wrócił i w tym roku.
- Miłość nie jest powinnością. Ona jest koniecznością naszego życia - mówił w Tropiu ks. Jacek Soprych, rektor WSD w Tarnowie.
Biskup Tadeusz Rakoczy świętował w rodzinnych Gilowicach złoty jubileusz kapłaństwa. Wspomniał miejsca i ludzi, mających szczególny wpływ na jego powołanie.
Także nasi diecezjanie będą prosić o łaski Matkę Bożą przed tzw. wielkim odpustem.
Jedna z najmniejszych wspólnot w diecezji już od dawna czci Chrystusa Króla Wszechświata.
Pielgrzymi pójdą pieszo i pojadą rowerami.
– Kiedy spotykamy się z głoszonym Słowem Bożym i uczestniczymy w Najświętszej Eucharystii odnawiamy naszą miłość do Boga. Mamy dzielić się nią ze wszystkimi, których Bóg postawi na naszej drodze. Takim przykładem miłości Boga i bliźniego był św. Kazimierz – mówił w homilii abp Sławoj Leszek Głódź.
Podczas uroczystości odpustowych w Rokitnie rolnicy dziękowali Bogu za plony i dzielili się chlebem z robotnikami, rzemieślnikami i duchowieństwem.Zdjęcia: ks. Marcin Siewruk /Foto Gość
- Będąc chrześcijaninem nie można mówić o Maryi bez miłości - mówił biskup elbląski Jacek Jezierski.