Dziś sanktuarium św. Anny nawiedzili pielgrzymi strumieni nyskiego, opolskiego i głubczyckiego. Dołączyło do nich wielu duchowych pielgrzymów, którzy przyjechali na Eucharystię w grocie lurdzkiej.
- Jak dziecko daje się prowadzić rodzicom, tak mamy dać się poprowadzić Bogu, nie tylko w najbliższych dniach na pielgrzymim szlaku, ale przez całe życie - powiedział bp Waldemar Musioł.
- Pielgrzymia droga uczniów uciekających z Jerozolimy do Emaus jest dobrym obrazem naszej drogi życia. Jezus idzie z nami, a wielu z nas Go nie poznaje - mówił bp Andrzej Czaja na szlaku 49. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej na Jasną Górę.
Z Ujazdu do Żędowic pielgrzymował dziś strumień raciborski.
– Bardzo się cieszę, że nasza mała diecezja została zauważona w całym Kościele powszechnym – mówi ks. Piotr Kłonowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
W czwartek grupy były mniejsze niż w pierwszych dniach pielgrzymki, ale mimo zmęczenia i trudnych warunków, radości na szlaku nie brakowało.
- Kiedy do Ciasnej przychodzi pielgrzymka, w domu jest święto - mówią Wiktoria i Wojtek. Ich rodzice na opolskiej pielgrzymce się poznali.
W tym roku dwójkę czerwono-pomarańczową prowadzi na Jasną Górę ks. Mateusz Mytnik, a od rana do wieczora pątników logistycznie wspiera ks. Łukasz Klęczar z ekipą pielgrzymkowych pomocników.
Msza św. sprawowana przed jasnogórskim szczytem rozpocznie się w sobotę 16 sierpnia o 11.00.
Tym zapewnieniem bp Andrzej Czaja witał na Jasnej Górze każdą z 22 pielgrzymkowych grup.