Na kartach Nowego Testamentu w wielu miejscach można odnaleźć świadectwa, które potwierdzają wiarę w natchnienie.
Aż po czas reformacji i nauczanie Soboru Trydenckiego w spojrzeniu na kwestię natchnienia Pisma Świętego dominował model prorocki.
Przyjmując ludzką postać i ofiarując się w tajemnicy śmierci, Jezus otworzył człowiekowi drogę do zbawienia.
Człowiek Starego Testamentu miał świadomość swojej grzeszności.
"Oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy" (Dn 7,13a) - królewskie panowanie Mesjasza.
W Apokalipsie Jan otrzymuje widzenie straszliwego sądu, następującego po nim ostatecznego potępienia i zbawienia.
W Nowym Testamencie są teksty, które nawiązują w sposób mniej lub bardziej wyraźny do sakramentu bierzmowania, choć jest ich niewiele.
Nauka o Duchu Świętym (pneumatologia) rozwijała się w Kościele w miarę upływu czasu.
Duch Święty w życiu i nauczaniu starotestamentowych proroków.
Wody potopu obmywające z wszelkiego brudu stwórcze dzieło Boga zapowiadają wody chrztu udzielanego w imię Jezusa.