Ryszard Czajkowski, prezes Tarnobrzeskiego Klubu Szachowego, o znaczeniu nauki gry w szachy i sukcesach zawodników z Tarnobrzega.
Poświęcają swój czas dzieciom, gdyż wiedzą, że nie wystarczy kochać młodego człowieka. Trzeba tak go kochać, żeby on poczuł się kochany.
Jest rok 1980. 20-letnia wówczas Katarzyna Jarocka podnosi słuchawkę. To Gdynia Radio. Dziewczyna uśmiecha się, czekała na ten telefon od tygodnia. Nareszcie będzie mogła porozmawiać z narzeczonym.
– Od trzech lat mój syn uczestniczy w różnych zajęciach organizowanych przez miasto i rozmaite placówki. Za pierwszym razem trochę się ociągał, bo wolny czas chciał wykorzystać na nicnierobienie. Szybko odkrył, że nuda przegrywa z zorganizowanymi zajęciami – mówi Marta Kowal.
Kiedy upał bardzo doskwiera, zawsze można ochłodzić się w... jaskini. „Zimna Dziura” znajduje się w połowie drogi z Lubnia na Szczebel.
Nietoperze, czaszki, czarownice, wampiry – te symbole powoli wkradają się w polską rzeczywistość pod koniec października. Są jednak parafie, które znalazły przepis, jak odeprzeć amerykańską modę.
Wiedzą, że ich czas na ziemi wkrótce się skończy. Bywają zrezygnowani i rozgoryczeni. Jednak dni spędzone w hospicjum często przywracają im uśmiech.
O codziennej żmudnej pracy, popularności i nowych inwestycjach z Ryszardem Pawką, dyrektorem Zespołu Szkół nr 7 w Lublinie, rozmawia Agnieszka Gieroba.
Uważał, że bariera językowa jest źródłem nieporozumień między ludźmi. Dlatego wymyślił język wspólny dla wszystkich.