„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec”. Dzieci nie widzą miłości swoich rodziców. Każdy dwulatek jest małym „tyranem”, skupionym na sobie, domagającym się niekończącej się uwagi i troski.
„Nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą”.
„Bóg jest miłością”. Dlatego poznanie Boga to nie tylko kwestia rozumu, ale i miłości.
Mamy nadzieję na niebo. Tego uczy nas dzisiejsza uroczystość.
Układamy litanie Jej tytułów, inspirowanych Biblią i dogmatem. Słusznie, ale nie zapominajmy o najważniejszym powołaniu Maryi, którym było macierzyństwo. Jaką mamą była dla Jezusa?
Duch Święty jest darem dla Kościoła jako całości i zarazem darem dla pojedynczego ochrzczonego.
Celem ludzkiego życia jest odnalezienie Boga. Nie tyle w sensie intelektualnego odkrycia prawdy o Stwórcy.