Są w dużych miastach i małych wioskach; często młodzi i wykształceni, ale nieprzygotowani na taką stratę i zagubieni w formalnościach. Problemom rodziców dzieci utraconych poświęcono tegoroczne dni pastoralne w Płocku.
Cmentarz Komunalny w Koszalinie (13 kwietnia). Zdjęcia: ks. Wojciech Parfianowicz/GN
Już po raz piąty na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie odbył się pochówek dzieci utraconych.
Społeczeństwo. Są w dużych miastach i małych wioskach; często młodzi i wykształceni, ale nieprzygotowani na taką stratę i zagubieni w formalnościach. Problemom rodziców dzieci utraconych poświęcono tegoroczne dni pastoralne w Płocku.
Ruszyła kolejna inicjatywa związana z ideą Pomnika Dzieci Utraconych. Tym razem sprawa dotyczy tych, którzy zostali.
Zaproszeni na spotkania pastoralne: małżeństwo, które straciło dziecko, duszpasterz rodzin i położna mówili m.in. o prawach osieroconych rodziców, o przeżywaniu żałoby i wsparciu, jakie można udzielić takim rodzicom.
W najbliższą sobotę (6 kwietnia) w Przemyślu po raz pierwszy odbędzie się pogrzeb dzieci zmarłych przed urodzeniem w wyniku poronienia samoistnego.
Błagam was, bądźcie obrońcami życia w świecie tak zamkniętym na życie – apelował bp Paweł Cieślik podczas diecezjalnych obchodów tego Dnia.
Komitet Budowy Pomnika Dzieci Utraconych w Koszalinie otrzymał wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie „Tulipanów Narodowego Dnia Życia”.
Czy w obecnych czasach jest możliwa w państwie demokratycznym taka zmiana świadomości obywateli i prawa stanowionego, aby były one bardziej przychylne życiu ludzkiemu? Okazuje się, że tak. Przykładem może być Polska i ustawa z 1993 r., zmieniająca obowiązujące niespełna 40 lat szerokie przyzwolenie prawne na odbieranie życia nienarodzonym.