O absurdzie walki z Kościołem w imię wolności, nowych kostiumach politycznych, recydywie starego sposobu myślenia i marksizmie odwróconym do góry nogami z dr Barbarą Fedyszak-Radziejowską rozmawia Wiesława Lewandowska
Był rok 1959, święto Nawrócenia św. Pawła. Kończył się właśnie Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan i Jan XXIII odprawiał Mszę na jego zakończenie. Jakież było zdziwienie zgromadzonych w bazylice kardynałów, gdy na za¬kończenie Eucharystii, papież donośnym głosem zwrócił się do nich: „Stojąc przed wami i drżąc ze wzruszenia pragnę z pokorą, ale i stanowczością ogłosić decyzję zwołania (…) soboru ekumenicznego dla Kościoła powszechnego". Po tych słowach w bazylice zapadła głucha cisza, kardynałowie oniemieli
Nie sprawność medialna ani oddziaływanie społeczno-polityczne czy statystyczne sukcesy duszpasterskie, ale debata teologiczna, a raczej jej brak, jest podstawowym problemem polskiego katolicyzmu - twierdzi Marcin Lisak OP w Gazecie Wyborczej. Przyślij swoiją opinię na ten temat pod adres wiara@wiara.pl
Rocznica kanonizacji Św. Maksymiliana M. Kolbego
"Wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze, aby rosła wasza duma w Chrystusie przeze mnie, przez moją ponowną obecność u was" (Flp 1,25- 26) - tak mówi św. Paweł Apostoł w dzisiejszej liturgii
Testament Asystenta: Kiedy myślę i mówię o Akcji Katolickiej serce moje i umysł wypełnia nie tylko satysfakcja. Duży w nich obszar zajmuje także niepokój.
Na polskiej agorze pojawiła się „nowa lewica”, która dziś — jak wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują — skrzyżuje szpady z Kościołem. Czy zatem w Polsce czeka nas „wojna kulturowa”, którą znamy z Ameryki czy Europy Zachodniej? Więź, 7/2007
Homilia w czasie Mszy Św. odprawionej dla rodzin; Szczecin, 11 czerwca 1987
Najważniejsza dla katolików w wolnej Polsce jest odpowiedź na pytanie, zadane przez Jana Pawła II: Co zrobicie ze swoją wolnością? - mówi w wywiadzie dla KAI dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie prof. Jerzy Kłoczowski. Jego zdaniem polscy katolicy za mało sobie uświadamiają, jakie wezwania stoją przed nimi w coraz bardziej globalnym świecie.
To Paweł przyniósł Chrystusa Europie. Zaczął od Grecji, jakżeby inaczej. Filippi, Tesalonika, Berea… Nauczał, zostawiał uczniów, sam szedł dalej. Mówiono: „Ludzie, którzy podburzają cały świat, przyszli też tutaj”.