Święta na misjach. Dzielą nas od nich tysiące kilometrów, odmienność obrzędów i kilkudziesięciostopniowa różnica temperatur. Łączy zaś nas ten sam polski opłatek i betlejemski żłóbek.
Dzielą nas od nich tysiące kilometrów, odmienność obrzędów i kilkudziesięciostopniowa różnica temperatur. Łączy zaś nas ten sam polski opłatek i betlejemski żłóbek.
– Pan Bóg nie wie, co to starość. Przecież umarł, gdy miał 33 lata – mówi jedna z uczestniczek ostrowskiego spotkania.
Bez karpia, choinki i szynki Boże Narodzenie się odbędzie. Naprawdę! Ale nie odbędzie się ono bez Jezusa, bez spotkania. Nie ma mowy o Bożym Narodzeniu bez… Boga, bez spotkania z Nim!
Rodziny z dziećmi, krakowianie i turyści oglądają w okresie Bożego Narodzenia najpiękniejsze szopki w miejscowych świątyniach. Dla wielu z nich odwiedzanie kościołów w tym czasie to tradycja, która na stałe wpisała się w przeżywanie świąt.
Uczniowie klas I i II z XII LO w Radomiu przygotowali spektakl "Powrót do domu Ojca", rzecz o życiu i nauczaniu św. Jana Pawła II.
Ta niewielka wspólnota ma ogromny skarb, jakim jest dom sióstr terezjanek. Ich modlitwa i świadectwo chrześcijańskiego życia są wzorem naśladowanym w codzienności.
– Autentycznie przeżywają to, co mówią czy śpiewają na scenie. To nie tylko zagranie przedstawienia jak na akademii, ale przeżycie i wspaniałe przygotowanie do świąt Bożego Narodzenia – mówi o uczestnikach przeglądu Aleksandra Maliszewska.
- Wiele naszych błędów pojawia się dlatego, że ktoś nam nie podarował na starcie życia wystarczająco dużo miłości - mówił bp Dajczak.
W tym roku mija 30 lat od erygowania parafii na zakopiańskiej Harendzie, gdzie stoi jeden z najpiękniejszych drewnianych kościołów w diecezji. Został przeniesiony z Zakrzowa koło Kalwarii Zebrzydowskiej.