O. Hejmo komentuje raport IPN
Wydaje mi się, że Raport pełen jest mało znaczących słów, opisów sytuacji,
insynuacji, które, nagromadzone razem, stwarzają wrażenie wielkiej konspiracji
i wszechwiedzy agentów, a to jest tylko obalanie zamku z kart - czytamy w datowanym 4 czerwca br. tekście "Smutne refleksje po przeczytaniu 'raportu'
skazującego", noszącym podpis o. Konrada Hejmo.