– Nie robię nic wielkiego, to moje codzienne obowiązki, które lubię wykonywać. Pan Bóg daje mi siłę i chęci do pracy. Cieszę się, że mogę służyć na chwałę Boga – mówi skromnie pani Weronika.
Gwałtowne burze połączone z gradem i wichurą dały się we znaki podwrocławskim parafiom.
Śp. ks. prałat Adam Drożdż zmarł 23 grudnia, wkrótce po przypadających 20 grudnia 71. urodzinach. Był kapłanem przez 46 lat, z których 35 przypadło na jego duszpasterzowanie w Goleszowie.
Kościół w Uszwi po renowacji i za sprawą nowych witraży stał się prawdziwą perłą.
By parafia dobrze funkcjonowała, potrzebni są wierni. Oczywiste? No chyba nie bardzo...
Przygotowując się do jubileuszu 1000-lecia parafii Podegrodzie, odnowili niedawno 3 nagrobki księży pracujących w parafii w XIX i XX wieku.
"Bądźcie naśladowcami naszymi: trwajcie wiernie przy Panu Jezusie i Jego św. Kościele katolickim" - napisali.
- Przygotowywał nas na swoje odejście. Jego odchodzenie było dla nas jak rekolekcje - mówią parafianie z Miastka, którzy pożegnali ks. Jana Cychowskiego.
Przychodziłem z pracy, jadłem obiad i szedłem do kościoła, gdzie pracowaliśmy często do późnego wieczorA. I tak przez wiele lat – wspomina Dionizy Bembnowicz z wrocławskiego Jerzmanowa.
Przez kilkaset lat rezydowali tu latem biskupi wrocławscy. Zbudowana dla nich reprezentacyjna świątynia zachwyca do dziś, ale po pałacu biskupim nie zostało już ani śladu.