Poparcie dla rządowych planów kontroli minimalnych cen alkoholu wyraził Kościół Irlandii.
Na 2 lata i 3 miesiące więzienia skazał w poniedziałek Sąd Rejonowy w Koszalinie księdza Zygmunta C. za nieumyślne spowodowanie w listopadzie 2012 r. wypadku, w którym zginęły dwie osoby, i prowadzenie w lutym 2013 r. samochodu pod wpływem alkoholu.
Bp Andrzej Śliwiński został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok sądu grodzkiego w Elblągu zapadł w związku z wypadkiem samochodowym, jaki emerytowany biskup elbląski spowodował 11 maja br., będąc pod wpływem alkoholu.
Za niedługo pora dnia czy warunki atmosferyczne nie będą miały wpływu na widoczność na drodze. Producenci drogich samochodów i motocykli montują system "widzenia w nocy". .:::::.
Barwna karuzela komercji, która jak zawsze kręci się wokół Dni Matki, Ojca i Dziecka trochę się zacina i szarpie. Nie dla wszystkich będzie święto i atrakcje.
Isobel DODANE17.03.2009 19:28
Jak wierzyć? W około mnóstwo rzeczy, które dzieją się niczym bez opieki Boga. A podobno jest wszędzie? Chciałabym wierzyć, ale nie potrafię. To wszystko – biblia, historia z Jezusem, wydaje się być tak nieprawdopodobna… Z jednej strony nauka, a z drugiej wiara. Nauka jest jest oparta na dowodach, jak mam ją połączyć z wiarą? Chcę wierzyć, ale nie potrafię, nie potrafię również pójść na siłę do spowiedzi, a potem do komunii, tak bez wiary. Próbowałam już, spowiadałam się, myślałam,... »
W całej Polsce od 12 marca działają tzw. sądy 24-godzinne. Dzięki nim złapanego na gorącym uczynku chuligana czeka natychmiastowa i nieuchronna kara.
Odnotowano spadek liczby przestępstw kryminalnych. Bezpieczniej było także na drogach powiatu radomskiego.
Jola DODANE22.10.2017 16:49
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam pytanie dotyczące udzielania pomocy pijanym. Jechałam samochodem, jako kierowca i zauważyłam leżącego na trawniku mężczyznę w roboczym zaniedbanym stroju, w pozycji sugerującej spanie, z podkurczonymi nogami i ręką pod głową. Leżał tuż obok przejścia dla pieszych, na trawniku. W jego kierunku szedł jakiś mężczyzna. Była to niedziela do południa. Mnie zmieniło się własnie światło na zielone, więc odjechałam, widząc , że w jego kierunku idzie inny... »
Wyszedłem na środek grupy. Z wielkim trudem wyrzuciłem z siebie, że jestem alkoholikiem. A potem, kiedy miałem to już za sobą, piłem trzy dni na umór gdzieś pod parkową ławką.