W niedzielę 11 sierpnia w samo południe rozpoczęło się na Jasnej Górze powitanie pątników. Biskup Piotr Greger witał uściskami dłoni i błogosławił zwłaszcza najmłodszych pątników.
Uczestnicy 27. andrychowskiej pielgrzymki na Jasną Górę górę wkroczyli za jubileuszową grupą oświęcimską i pielgrzymami z Czechowic. Im do okrągłego jubileuszu już też niewiele zostało...
Zmęczeni, ale szczęśliwi, pielgrzymi zakończyli wędrówkę. Mszę Świętą na jasnogórskim szczycie z bp. Piotrem Gregerem koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów-przewodników.
Na postoju w Woźnikach w przedostatnim dniu pielgrzymowania odpoczywali uczestnicy pielgrzymki cieszyńskiej.
To była prawdziwa próba wytrwałości, choć najbardziej doświadczeni pielgrzymi byli przygotowani i na tę ewentualność. Po tropikalnym skwarze nagle ubyło 25 stopni i maszerowali w deszczu...
W czasie Eucharystii sprawowanej w drodze, we franciszkańskim sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej-Gołonogu, pątnicy otrzymali poświęcone medaliki - znak jubileuszu.
Uroczyście pożegnani w kościele NMP Królowej Polski przez dziekana ks. prał. Andrzeja Raszkę i kapłanów dekanatu czechowickiego, wyruszyli w drogę pielgrzymi z dekanatu czechowickiego.
W połowie trzeciego dnia wędrówki pielgrzymi, którzy wyruszyli z Hałcnowa, zatrzymali się na postój przy kościele w Sławkowie. Termometry pokazywały 40 stopni w cieniu, a asfalt parzył stopy.
Mszą Świętą i błogosławieństwem w kościele św. Stanisława uczestnicy 27. Pieszej Pielgrzymki Andrychowskiej rozpoczęli swoją tegoroczną wyprawę do Częstochowy.
Polową Mszą Świętą przy kościele św. Jerzego rozpoczęli swoją wędrówkę pątnicy ze Śląska Cieszyńskiego. Na Jasną Górę idą pod przewodnictwem ks. prałata Stefana Sputka.