Marta najbardziej pamięta jego nosek. Taki malutki… Po prostu śliczny. I to, że przez całe jego życie mogła go głaskać po uszku. Paweł zapamiętał cichutki płacz. Płacze, a więc żyje! I jeszcze to, jak spokojnie leżał na boku z zamkniętymi oczkami. Tymek urodził się na godzinę i czterdzieści osiem minut życia na tej ziemi…
Upragniona ciąża, wielka radość, wszystko przebiega książkowo i nagle jeden moment - i wali się świat. Przejść przez to pomaga hospicjum perinatalne.
Walczą, by ich córka mogła stanąć na własnych nogach.
Co prawda bez polskiej kolędy czy choinki, ale z wiarą i radosną pasją płoccy misjonarze uczą świętowania tajemnicy Wcielenia.
Będzie to czas, by podkreślić m.in. odpowiedzialność ojca za poczęte życie. Wielu przypadków aborcji udałoby się uniknąć, gdyby ojcowie wsparli matkę dziecka w podjęciu decyzji za życiem.
W tym roku Antoś z Gawłowa został twarzą kampanii społecznej promującej działalność charytatywną stowarzyszenia.
Rok Rodziny. – Poród to przeżycie rodzinne, bardzo naturalne i intymne. Nasze dzieci rano wstawały i przybiegały przywitać się z nowym rodzeństwem – opowiadają Ania i Tomek Chyrowie.
- Poród to przeżycie rodzinne, bardzo naturalne i intymne. Nasze dzieci rano wstawały i przybiegały przywitać się z nowym rodzeństwem - opowiadają Ania i Tomek Chyrowie.
W parafiach rozpoczęły się różne przedświąteczne akcje pomocowe - dla dzieci, rodzin, seniorów, osób z uzależnieniami, ubogich, powodzian, więźniów.
Za trzy dni mama wróci z braciszkiem albo z siostrzyczką – powiedziała na pożegnanie swoim dzieciom Hania. Wróciła sama. Maja została w szpitalu, owinięta w kawałek papieru.